Spragnieni wrażeń i egzotycznych klimatów wyruszyliśmy na indonezyjskie wyspy w poszukiwaniu Smoków z Komodo. Droga na tak odległe miejsca trwa około 30 godzin, a w naszym przypadku przez Frankfurt, Katar, Singapur z lądowaniem na wyspie Bali, która okazała się dobrym miejscem wypadowym na sąsiednie wyspy. Położona jest w archipelagu Małych Wysp Sundajskich. Znajduje się wulkanicznym pasmie górskim z wulkanem Agung o wysokości 3142 m n.p.m.Znaczną część wyspy porastają lasy tropikalne oraz przepiękne tarasy ryżowe.  Klimat równikowy sprzyja uprawie ryżu ,kawy, owoców cytrusowych i wielu innym roślinom. Średnie temperatury  wahają się od 25 do 27 °C i opadach rocznych 1400-1700 mm. W sierpniu i wrześniu występuje pora sucha. My byliśmy na przełomie stycznia i lutego, lecz pora deszczowa nie była dla nas udręką. Opady trafiały się dość często ale zaraz po nich prażyło słonko. Mówi się, że Bali to wyspa Bogów i miłości, chyba coś w tym jest zważywszy na piękno świątyń i wiarę ludzi zamieszkałych tę wyspę.